sobota, 28 września 2019

Jadeitowy roller do twarzy – hit czy przereklamowany bubel?

Według medycyny chińskiej jadeit jest kamieniem „żadowym”, czyli młodości. Jego energia przywraca skórze witalność, odmładza, wygładza, zamienia szarą i zmęczoną cerę w promienną. Czy kamienne rolki są więc remedium na wszystkie problemy skóry? 

Jadeitowy roller nie jest nowym wynalazkiem – wręcz przeciwnie. Znany jest od wieków w krajach Dalekiego Wschodu i powszechnie używany w medycynie chińskiej. 


Masaż za pomocą rollera ma wiele korzyści. Chłodzi i obkurcza naczynia krwionośne oraz rozszerzone pory. Kamień pozostaje naturalnie chłodny przez dłuższy czas, ale dodatkowo jadeitowy roller do twarzy można umieścić na kilka minut przed użyciem w lodówce, co pozytywnie wpłynie na zabieg. Nie można chłodzić jadeitu w zamrażarce, bo wtedy niestety zamiast obkurczyć naczynka, może sprawić, że popękają. 

Kolejne istotnym działaniem masażera jest drenaż. Roller pomaga usprawnić przepływ limfy, zwiększa metabolizm tkanek, lepiej je dotleniając i usuwa opuchnięcia. Przy regularnym i dłuższym stosowaniu, prawdopodobnie zauważysz także spłycenie zmarszczek. Nie można zapomnieć o tym, że taki masaż jest relaksujący, więc używanie rollera to sama przyjemność!

Jak ze wszystkimi zabiegami – aby działały i były widoczne, muszą być wykonywane regularnie. Minimum w tym przypadku to masaż raz w tygodniu, ale przy takiej częstotliwości nie spodziewaj się cudów w postaci zniknięcia zmarszczek i zmiany owalu twarzy. Jednak efekty działania jadeitu powinny być widoczne już przy regularnym stosowaniu go raz – kilka razy w tygodniu. Przede wszystkim powinien Ci pomóc w usunięciu lub zmniejszeniu opuchlizny pod oczami i na twarzy, dotlenieniu i ożywieniu cery, oraz w zmniejszeniu porów.

czwartek, 26 września 2019

Zalety biegania. Co nam daje?

Bieganie, po co to komu? Jeśli nie znasz odpowiedzi na to pytanie, to ten wpis jest dla CIEBIE! Bieganie to samo zdrowie. Przekonaj się o tym sam/a, a na początku zapoznaj się z poniższą treścią, w której wymieniłam 10 zalet biegania. 


1. Bieganie znacząco obniża ryzyko chorób serca

Zgodnie z badaniami opublikowanymi w czasopiśmie branżowym „Journal of the American College of Cardiology” bieganie może zmniejszyć ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego aż o 45%. Niezły wynik, prawda?


2. Bieganie pomaga spalać mnóstwo kalorii


Jeśli wybierasz się na siłownię i Twoim celem jest spalenie jak największej liczby kalorii na maszynie kardio, to śmiało wskakuj na bieżnię.

3. Bieganie wzmacnia stawy


Nie słuchaj osób, które mówią, że bieganie źle wpływa na stawy. Wręcz przeciwnie: jeżeli tylko robisz to z głową (stopniowo zwiększasz odległości i tempo oraz nosisz odpowiednie obuwie), bieganie może je wzmocnić.


4. Bieganie zwalcza stres

Do ciekawych wniosków doszli naukowcy z University of Georgia Department of Exercise, którzy wykazali, że jeżeli chodzi o pozbycie się stresu, godzinny bieg jest 3 razy lepszy niż spędzenie tego czasu na odpoczynku.

5. Bieganie niweluje ryzyko pojawienia się zaćmy

Oczy są zwierciadłem Twojego stanu zdrowia: na ich wygląd wpływają choroby, takie jak np. cukrzyca typu 2, wysokie ciśnienie krwi lub otyłość. Na szczęście bieganie może zapobiec tej całej trójce. Na tym nie koniec. Jak można się dowiedzieć z „Medicine & Science in Sports & Exercise”, jogging może obniżać ryzyko rozwinięcia się zaćmy.


6. Bieganie wykreśla z Twojego słownika “nie dam rady”


Jeśli dajesz radę przebiec spory dystans (a dla każdego będzie to inna odległość), możesz wszystko. Badania przeprowadzone na University of Iowa wykazały, że ponieważ trening kardio wymaga długiego i stałego wysiłku (jak to ma miejsce podczas biegania), regularna aktywność może poprawić Twoją zdolność do wytrwałości podczas wykonywania czynności żmudnej i długotrwałej. Mam tu na myśli zarówno czynności wymagające dobrej kondycji fizycznej, jak i sytuacje życiowe wymagające silnej psychiki.


7. Bieganie wzmacnia kości

Badania wykazały, że intensywne treningi (np. bieganie) zwiększają gęstość mineralną kości. Udowodniono to, zapraszając grupę kobiet między 25 a 50 rokiem życia do eksperymentu. U pań, które podskakiwały przez co najmniej 10 minut 2 razy dziennie, znacząco wzrosła gęstość mineralna kości biodrowej. A bieganie to właściwie przeskakiwanie z jednej nogi na drugą.

8. Bieganie wyciąga z domu

Pamiętasz, jak w dzieciństwie spędzało się każdą wolną chwilę na dworze? Zabawy w parku, na placu zabaw czy na pobliskim boisku były na porządku dziennym. I dobrze! Okazuje się bowiem, że im więcej czasu spędzamy na zewnątrz, tym lepiej.


9. Bieganie dodaje pewności siebie

Kiedy biegasz, ciągle starasz się biegać jeszcze dalej i jeszcze szybciej niż poprzednim razem oraz robić coś, czego dotychczas nie byłaś w stanie zrobić – czy będzie to przebiegnięcie 15 minut bez odpoczynku, czy pokonanie półmaratonu w 2 godziny. Każdy kolejny (nawet z pozoru mały) sukces daje Ci niesamowite poczucie pewności siebie i sprawia, że czujesz, że możesz wszystko.



10. Bieganie pozwala żyć dłużej

Bieganie to mnóstwo korzyści nie tylko dla Twojego ciała, ale i dla umysłu. Badacze ze Stanford University School of Medicine sprawdzali przez 21 lat wpływ biegania na zdrowie, biorąc pod lupę zarówno osoby uprawiające jogging, jak i stroniące od tej aktywności. Po tym czasie okazało się, że 85% spośród biegaczy wciąż żyje, natomiast tych niebiegających pozostało przy życiu 66%.

sobota, 1 czerwca 2019

Kosmetyki naturalne - czyli jakie?




Wszystko, co niezbędne dla zachowania pięknego wyglądu i dobrego zdrowia, można odnaleźć w przyrodzie. Kosmetyki naturalne są przyjazne dla skóry oraz środowiska. Każdy etap ich produkcji jest wyznaczany przez ściśle określone procesy chemiczne lub fizyczne. Czerpią one z bogatych zasobów świata przyrody i powstają ze starannie wyselekcjonowanych składników, a przy tym nie zawierają szkodliwych substancji (m.in. parabenów, silikonów czy parafiny).

Co to znaczy, że kosmetyk jest naturalny?

Kosmetyki naturalne podlegają surowym kryteriom. W Europie ich ustalaniem zajmuje się głównie Komitet Ekspertów Produktów Kosmetycznych przy Komitecie Zdrowia Publicznego Rady Europy (ESCOP). Kosmetyk naturalny to produkt, który ma upiększać i pielęgnować za pomocą substancji naturalnych, przyjazny dla skóry i środowiska, sprzyjający zdrowiu, wspierający samoregulację organizmu i wspomagający przez długi czas utrzymywanie naturalnej urody i harmonijny rozwój ciała i ducha.

Powinien odznaczać się prostym składem, w którym co najmniej 95 proc. substancji musi pochodzić z natury. W kosmetykach naturalnych nie mogą być stosowane surowce modyfikowane genetycznie, syntetyczne emulgatory, substancje zapachowe oraz barwiące, sztuczne tłuszcze, oleje, silikony, parafiny.

Kosmetyk naturalny w żadnej fazie produkcji nie jest testowany na zwierzętach, a surowce pochodzenia zwierzęcego muszą powstawać naturalnie (np. miód). O tym, że preparat wyprodukowano w etycznych warunkach, świadczy symbol króliczka na opakowaniu.


W kosmetykach naturalnych – zarówno w przypadku użytych substancji, jak i gotowego produktu – niedozwolona jest sterylizacja poprzez radioaktywne naświetlanie. W celu uzyskania i przetwarzania naturalnych kosmetyków można stosować: tłoczenie, ekstrakcję (z wodą, etanolem, gliceryną lub kwasem węglowym), filtrację, destylację czy suszenie.

Według prawa unijnego we wszystkich krajach członkowskich produkty kosmetyczne muszą mieć zamieszczony opis użytych składników (jeśli opakowanie jest na to za małe, skład kosmetyku powinien zostać umieszczony na dołączonej do niego ulotce). Ujednoliceniu nazw służy system INCI, czyli Międzynarodowe Nazewnictwo Składników Kosmetycznych. Stosuje się w nim angielskie nazwy związków chemicznych oraz łacińskie nazwy roślin. Na początku powinny być wymienione nazwy substancji użytych w największej ilości, na końcu zaś w najmniejszej.


Konserwanty

Poprzez stosowanie konserwantów w kosmetykach nie dochodzi do namnażania mikroorganizmów (bakterii, pleśni, grzybów), które mogłyby zaszkodzić zdrowiu. To sprawia, że produkt dłużej zachowuje optymalną konsystencję, czystość i świeżość, a przy tym jest bezpieczny.

Co ciekawe, w kosmetykach naturalnych też znajdują się dopuszczone przez Ecocert konserwanty, dzięki którym produkt może być przechowywany przez długi czas poza lodówką, nie tracąc swoich właściwości. Jednak wciąż są to substancje pochodzenia naturalnego występujące w przyrodzie: sodium benzoate, potassium sorbate, citric acid, benzyl alcohol, salicylic acid, sorbic acid, dehydroacetic acid.

Warto zatrzymać się jeszcze przy mikroplastikach w produktach kosmetycznych. Są to maleńkie cząsteczki tworzyw sztucznych (drobiny polimerów syntetycznych) o średnicy poniżej 5 mm. Najczęściej znajdują się w kremach, peelingach, żelach pod prysznic, pastach do zębów, mydłach, szamponach, balsamach oraz kosmetykach kolorowych.


Badania naukowe wykazały, że mikroplastiki mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie, a przy tym poważnie zagrażają środowisku. Szacuje się, że każdego roku do Morza Bałtyckiego trafia aż 40 ton mikroplastików! Nie zawierają ich tylko kosmetyki naturalne.

Copyright © Szablon wykonany przez My Pastel Life